Młodzicy: Debiut na plus.

Młodzicy w przedostatniej kolejce Terenowej Ligi Młodzików pokonali w Siechnicach, miejscowy Energetyk 5:1. W naszej drużynie, na pozycji bramkarza zadebiutował Kamil Kowalik. Urodzony w 2006 roku zawodnik zaprezentował się bardzo dobrej strony. Nie dało się zauważyć najmniejszych objawów stresu, co pomogło w kilku kluczowych interwencjach. Cały zespół wyglądał w sobotnie popołudnie dobrze. Mimo ciągłych rotacji na kilku pozycjach, gra zespołowa wygląda coraz lepiej. Coraz częściej w meczu podopiecznych Pauliny Mordal możemy zaobserwować kombinacyjne akcje, które przynoszą sytuacje bramkowe.

Mecz w pierwszej połowie kontrolowali nasi zawodnicy, jednak przez dłuższy czas nie potrafili udokumentować tego bramką. Swoje sytuacje mieli również gospodarze, lecz czujny na przedpolu był Kamil, który przecinał wszystkie prostopadłe piłki piłkarzy Siechnic. Pierwsza bramka to w 70% zasługa Radka Chojki, który minął kilku zawodników Energetyka i świetnym podaniem obsłużył Marka Burego, który bez zastanowienia uderzył z prostego podbicia wprost pod poprzeczkę. Po straconej bramce, widocznie zeszło powietrze z zawodników gospodarzy, przez co w ostatnich pięciu minutach pierwszej połowy, dwukrotnie na listę strzelców po ładnych indywidualnych akcjach, wpisał się Bernard Szkudlarek. Prowadzenie do przerwy uśpiło trochę podopiecznych Pauliny Mordal. W drugiej połowie z większym animuszem ruszyli gospodarze, jednak strzały trafiały wprost w pewnie interweniującego Kamila. Z biegiem czasu ponownie do głosu zaczęli dochodzić nasi zawodnicy, co zostało podkreślone kolejną bramką. Tym razem atomowym uderzeniem z ok. 30 metrów popisał się Maks Borysewicz. Piłka przełamała rękawice golkipera gości i wpadła do bramki. Po bramce, ponownie młodzi piłkarze Akademii spuścili trochę z tonu. Tym razem błąd w kryciu wykorzystali gospodarze, którzy strzałem zza pola karnego pokonali naszego bramkarza. Kolejne minuty, to sytuacje drużyny AFK. Szans na gola było jeszcze kilka, jednak piłkę w bramce udało się umieścić tylko raz, za sprawą strzału Łukasza Ćwika. 

Ekscytującą sytuację zaobserwowaliśmy w 45 minucie. Nasz golkiper po podaniu od obrońcy przepuścił piłkę pod butem, a ta zdawało się, że leci już wprost do bramki. Debiutujący bramkarz nie dał jednak za wygraną i wślizgiem musnął piłkę, która trafiła w słupek i odbiła się w przeciwnym kierunku, tym razem nieuchronnie zmierzając pod nogę przeciwnika. Kamil leżąc jeszcze na ziemi, wiedząc, że nie może dotknąć piłki ręką, gdyż była ona zagrana od kolegi z zespołu, poderwał się i głową wybił piłkę tuż z przed nogi zawodnika gospodarzy. 9 - letni zawodnik wykazał się nie lada odwagą oraz umiejętnościami. Brawo! 

ENERGETYK SIECHNICE 1-5 AKADEMIA FIRST KICK SM GMINY CZERNICA

bramki: Marek Bury, Bernard Szkudlarek x2, Łukasz Ćwik, Maks Borysewicz

Skład: Kamil Kowalik - Bartek Ślęzak, Andrzej Józenków, Maks Borysewicz, Marek Bury - Maks Plewa, Radek Chojka, Michał Pastuszek - Oliwier Zotczyk oraz Łukasz Ćwik, Kacper Szóstak, Bernard Szkudlarek

Gratulacje dla całej drużyny. Pozostało już ostatnie spotkanie. 20 czerwca o 10.00 w Nadolicach Wielkich podejmiemy Śląsk Wrocław.