Młodzicy dobrze rozpoczęli nowy sezon!

Młodzicy dobrze rozpoczęli nowy sezon!

Polonia Miłoszyce 1:7 (0:3) PA First Kick SM Gminy Czernica

bramki: Pawłowski x2, Matusiewicz Sz. x2, Radwan x2, Rudnicki

Skład: Idaczyk - Rudnicki, Zahorski, Czarnecki, Lewicka - Sikora, Matusiewicz, Pawłowski - Radwan

Na zmiany wchodzili: Olszewski, Pakulski

------------------------------------------------------------------------------

Pierwszy mecz sezony 2017/2018 za nami. Dobrze weszliśmy w nowe rozgrywki i zamierzamy podtrzymać passę dłuższy czas. Obecnie drużyna młodzików jest bardzo młodym zespołem, bo przeważają w nim zawodnicy urodzeni w latach 2006/2007. Dziś zadebiutował nawet jeden zawodnik urodzony w 2008 roku i to na odpowiedzialnej pozycji, jaką jest środek obrony. 

Całe spotkanie toczyło się pod nasze dyktando, wysoki pressing jaki założyliśmy sobie w szatni przynosił efekty w postaci szybkich odbiorów piłki w strefie wysokiej. Budowanie akcji od bramkarza poprzez środkowych obrońców i szukania trójkątów w bocznych sektorach z cofniętym pomocnikiem oraz skrzydłowym i wysuniętym pomocnikiem również wychodziło nam dobrze. Czasem jednak brakowało przyspieszenia gry oraz zagrania w wolne strefy, aby przenieść piłkę z jednej strony boiska na drugą. Często próbowaliśmy zagrań prostopadłych z czym miejscowi mieli dużo problemów. Na minus skuteczność. Gdybyśmy wykorzystali połowę dogodnych sytuacji, wynik byłby dwukrotnie większy. Drugi minus to strata bramki bezpośrednio po rzucie rożnym, gdzie zdecydowanie powinien zareagować obrońca stojący przy bliższym słupku lub bramkarz. Broniący dziś Oliwier Idaczyk zanotował dziś kilka dobrych interwencji oraz dobrze wprowadzał piłkę do gry nogą oraz ręką. 

Podsumowując, mecz był dobry, założenia wypełnialiśmy, zawiodła skuteczność. Brawa dla debiutantów, dla najmłodszego, 9 - letniego Sebastiana, dla strzelców bramek i dla wszystkich, którzy zagrali w dzisiejszym meczu. Ozdobą meczu była indywidualna akcja Szymona Matusiewicza, który 'położył' zwodem dwóch zawodników, po czym to samo zrobił z bramkarzem i wpakował piłkę do pustej bramki. 

Tymczasem nie osiadamy na laurach, trenujemy w następnym tygodniu według planu. Pamiętajmy jednak, że jeśli chcemy być najlepsi, to trzy treningi plus mecz nie wystarczą. Wykorzystajcie wolną chwilę na ruch, grę z kolegami, oglądanie piłkarskich filmików. Do zobaczenia na treningach!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości