Wilczyce Cup 2015
W sobotę, drużyna rocznika 2008, złożona z chłopców z kilku grup Akademii, uczestniczyła w Turnieju Wilczyce Cup 2015, organizowanym przez UKS Kiełczów Academy. Łącznie wystąpiło 8 zespołów: Śląsk Wrocław, 3x UKS Kiełczów Academy, Spartan Wrocław, GKS Mirków, Olympic Wrocław oraz nasz zespół. Zgodnie z harmonogramem, rozgrywaliśmypierwsze spotkanie turniejowe. Okazało się ono jednak bardzo trudne dla naszych zawodników, którzy walczyli nie tyle co z przeciwnikiem, lecz z samym sobą. Myślami byliśmy jeszcze we śnie, natomiast UKS Kiełczów zaaplikował nam aż cztery bramki. Mimo to, z minuty na minutę chłopcy zaczęli nabierać mocy. Po dwóch meczach przerwy, w której chłopcy mogli już w pełni się obudzić, przyszedł czas na kolejny mecz z drużyną gospodarzy - UKSem Kiełczów. Tym razem to Akademia nie dała szans przeciwnikom, strzelając cztery bramki, tracąc tylko jedną. Kolejny mecz również zwyciężyliśmy, tym razem 3:1 z GKS Mirków, który paradoksalnie wygrał z UKSem, z którym my polegliśmy 0:4. Pokazuje to nam wszystkim, jak złudne są wyniki w meczach młodych sportowców. Dlatego ciągle będziemy powtarzać, że wyniki nas w zupełności nie interesują, tylko gra i rozwój poszczególnych zawodników. Nasi podopieczni pokazali się ze świetnej strony w pojedynkach 1vs1, które raz po raz powodowały sytuacje 1vs1 z bramkarzem. Szczególnie w ostatnim meczu ze Spartanem Wrocław, który w swoich szeregach miał starszych zawodników, z rocznika 2007, młodzi sportowcy pokazali w pełni swoją wolę walki i ambicję. Mimo wyniku 3:6, gra wyglądała bardzo dobrze, tylko szwankowało wykończenie akcji. Kilkukrotnie zawodnicy w sytuacjach sam na sam trafiali w bramkarza lub ten popisywał się świetną interwencją.
Cały turniej możemy zaliczyć do bardzo udanych. Trzeba podkreślić, że był to pierwszy turniej chłopców na obcym terenie. Po pierwszym meczu przespanym, kolejne przyniosły wiele pozytywnych emocji. Gra chłopców z rocznika 2008 może napawać optymizmem, gdyż progres widoczny jest z treningu na trening.
Komentarze